Ten Hag odniósł się do nieobecności Lisandro Martíneza: „To duży cios”

2
Dramat piłkarza Manchesteru United. Wrócił po ciężkiej kontuzji i znów wypada na wiele tygodni. (zdjęcie: Dung Le, X)

Erik ten Hag przyznaje, że ponowna nieobecność Lisandro Martíneza z powodu kontuzji jest poważną porażką dla Manchesteru United. 54-letni trener na konferencji prasowej przed meczem Premier League z Aston Villą opowiedział, w jaki sposób planuje zrekompensować nieobecność argentyńskiego obrońcy.

Powrót Martíneza do gry w styczniu po długiej nieobecności spowodowanej kontuzją stopy spotkał się z optymizmem, jednak jego niefortunna porażka podczas niedawnego starcia z West Hamem United zadała kolejny cios w jego dostępność.

CZYTAJ: Manchester United dostarcza informacje na temat stanu zdrowia Lisandro Martineza

Tym razem kontuzja kolana wykluczy go z gry na około osiem tygodni. Do problemów Manchesteru United związanych z kontuzjami dołączają Tyrell Malacia i Mason Mount kontynuujący rehabilitację, a Aaron Wan-Bissaka również mierzy się w problemami.

„Aaron Wan-Bissaka trenował dziś, ale później odpadł z treningu, więc teraz nie wiem, jaka jest sytuacja. Miejmy nadzieję, że diagnoza nie będzie najgorsza. Mason Mount i Tyrell Malacia nie są jeszcze gotowi.”

W czwartkowe popołudnie głównym tematem dyskusji była przedłużająca się nieobecność Martíneza. „To oczywiście duży cios. Lisandro dopiero co wrócił” – przyznał Ten Hag. „Po powrocie na boisko widać było jego wpływ na grę drużyny. Oprócz umiejętności technicznych, wnosi wartość do zespołu także swoją mentalnością. To duża porażka i krok wstecz dla Lichy” – ubolewał trener nad byłym zawodnikiem Ajaxu.

„Martwię się, podobnie jak wszyscy kibice. Każdy wie, dlaczego go sprowadziłem. Wnosi swoją zwycięską mentalność i jest fantastycznym piłkarzem. Świetny obrońca, dobrze operujący piłką, co jest bardzo ważne dla naszej gry”.

Niemniej jednak, Ten Hag pozostaje optymistą co do odporności Martíneza. „Jest bardzo rozczarowany, ale to wojownik. Wróci silniejszy. Wierzymy, że uda mu się powrócić przed końcem sezonu”.

Pomimo nieobecności Martíneza, Ten Hag wyraził pewność co do liczebności swojego składu, wymieniając Harry’ego Maguire’a i Raphaëla Varane’a jako zdolnych zmienników. Dodatkowo Ten Hag podkreślił wszechstronność Luke’a Shawa, który może przodować na lewej środkowej pozycji defensywnej.

„Mamy wystarczająco dużo opcji” – zapewnił Ten Hag. „Mamy w składzie dobrych środkowych obrońców. Luke również może tam grać, więc ufam, że możemy kontynuować nasz proces. Pozostali gracze, którzy mogą grać na tej pozycji, również są dobrymi zawodnikami i grają na wysokim poziomie. Teraz ich zadaniem jest to pokazać. Musimy pracować z zawodnikami. Piłkarze mogą się rozwinąć na danej pozycji, kiedy z nimi pracujesz na treningach. Widzę, że nasi gracze defensywni rozwinęli umiejętności, jeśli chodzi o grę od tyłu.”

CZYTAJ: Manchester United rozważa letni transfer 22-letniego asa Ligue 1

W oczekiwaniu na nadchodzący mecz z Aston Villą, Man United staje przed potężnym przeciwnikiem. Pomimo niedawnych porażek z Chelsea w turnieju FA Cup i Newcastle United w Premier League, drużyna Unaia Emery’ego stanowi ogromne wyzwanie. „Powiedziałem piłkarzom na początku stycznia, że każdy mecz jest teraz dla nas jak finał. Takie było nasze podejście do meczu z West Hamem. To jest kolejny finał i trzeba zmierzyć się z tym wyzwaniem.”

„Zespół pod wodzą Emery’ego bardzo dobrze się rozwinął, gracze wiedzą, jak mają grać z piłką i bez piłki. Piłkarze wiedzą, co mają robić i współpracują ze sobą. To prawdziwym zespołem; będziemy musieli dać z siebie wszystko”.