Transfer do Realu Madryt Kyliana Mbappe pozostaje wciąż aktualny. Perspektywa gry francuskiej gwiazdy na Santiago Bernabeu jest możliwa, a temat wciąż powraca w mediach.
Pomimo złości spowodowanej decyzją o odrzuceniu Los Blancos zeszłego lata, obie strony mają nadzieję na podpisanie kontraktu. Zawodnikowi wytyczono ścieżkę, jak można to zrobić. Podobno „nic” nie może stanąć na przeszkodzie jego pragnieniu.
Diario AS twierdzi, że Mbappe był w kontakcie z klubem, aby dać im znać, że jest gotowy podpisać z nimi kontrakt. Paris Saint-Germain nie chce jednak negocjować za niego, więc transakcja dojdzie do skutku w 2024 roku. Trzeci rok jego kontraktu wejdzie w życie tylko wtedy, gdy Mbappe zdecyduje, że chce zostać.
Zobacz jeszcze: Messi kuszony pieniędzmi z Arabii Saudyjskiej
Dlatego Real Madryt poczeka do 2024 roku, aby pozyskać Mbappe za darmo, mimo wcześniejszych złych doświadczeń w negocjacjach pomiędzy stronami.
Mbappe musi uwolnić się od swojej umowy w PSG, czy to za obopólną zgodą, czy pozwalając na wygaśnięcie kontraktu, i tylko wtedy, gdy nie będzie już związany z francuskim klubem, będą negocjować kontrakt z Mbappe.
Madrycki dziennik zapewnia, że jego chęć podpisania kontraktu z Los Blancos jest silna, a on powiedział swojemu obozowi, że będzie grał dla nich najpóźniej w sezonie 2024-25.
Przeczytaj także: Ukraina bojkotuje Igrzyska Olimpijskie
Jeśli Real Madryt pozyska Mbappe, za darmo, ma potencjał, aby zmienić swoje losy do 2030 roku.
Prawdopodobnie tylko Erling Haaland wygląda na strzelca na podobnym poziomie i chociaż jego kontrakt bez wątpienia będzie znaczący, byłaby to stosunkowo opłacalna umowa dla gracza, którego wielu uważa za najlepszego na świecie.
