Agnieszka Radwańska udzieliła ostatnio szczerego wywiadu w programie Łukasza Kadziewicza „W cieniu sportu”. Była tenisistka przyznała, że tenis odbił się na jej rodzinie. Szczególnie na relacji z ojcem.
Swego czasu Agnieszka Radwańska była najlepszą tenisistką w Polsce i jedną z lepszych zawodniczek na świecie. Była wiceliderką światowego rankingu WTA. Jest pierwszą Polką, która zarobiła na korcie ponad 1 milion dollarów. Zwyciężyła 20 turniejów, w tym WTA Finals w 2015 roku. Jest drugą w historii Polką, która dotarła do finału turnieju wielkoszlemowego w singlu. Obecnie przebywa na sportowej emeryturze, na którą przeszła w listopadzie 2018 roku.
Agnieszka Radwańska gościem Łukasza Kadziewicza
Program „W cieniu sportu” prowadzony jest przez Łukasza Kadziewicza, który sportem żyje i jest jego wielkim miłośnikiem. Gośćmi Kadziewicza są ludzie, którzy również sportem żyją, sportowcy. Ostatnio Kadziewiczowi udało się porozmawiać z Agnieszką Radwańską.
Agnieszka Radwańska nie jest zresztą jedyną zawodniczką, która wybrała tenis na sposób życia. Ostatnio na fotelu w „W cieniu sportu” zasiadł też Jerzy Janowicz, który stwierdził, że sport więcej zabiera, niż daje. Poniekąd podobnego stwierdzenia można użyć, opisując rozmowę Kadziewicza z Agnieszką Radwańską, ponieważ była tenisistka przyznała, że tenis odbił się na jej rodzinie.
Tenis odbił się na rodzinie Agnieszki Radwańskiej
Agnieszka Radwańska twierdzi, że sukces jej nigdy nie zmienił, a pieniądze nie namieszały jej w głowie. Tenis wybrał dla niej tata, który zabierał ją na treningi po szkole. To jemu również, jak sama przyznaje, zawdzięcza swój sukces i przyznaje, że nie byłoby jej w tenisowym świecie, gdyby nie tata. Niestety to również relacja z tatą jest tą, która najbardziej ucierpiała przez tenis.
Tata Agnieszki Radwańskiej przez lata trenował córkę. W rozmowie z Kadziewiczem Radwańska przyznała, że nigdy nie miała z tatą relacji na poziomie ojciec-córka. Od początku była to relacja trener-zawodniczka. Był nawet moment w karierze Radwańskiej, kiedy zabraniała tacie przychodzić na mecz, ponieważ jedyne co słyszała na korcie to jego uwagi i komentarze, co ją dekoncentrowało. Radwańska podkreśliła, że tenis bardzo się przez to odbił na jej rodzinie, dlatego rozumie zakaz wstępu dla rodziców na mecze, który jest coraz częściej stosowany w klubach tenisowych.
Rozmowę Agnieszki Radwańskiej z Łukaszem Kadziewiczem możecie posłuchać TUTAJ.
