Do byłego dyrektora Manchesteru United, Eda Woodwarda, zwróciły się grupy, które chciały kupić klub, prosząc go, aby działał jako konsultant przy ich potencjalnym zakupie.
To jest dokładnie to, co może zrobić były bankier JP Morgan, a może robić takie rzeczy po tym, jak ustąpił z zarządu United w lutym, ponad dziewięć miesięcy po tym, jak musiał ustąpić. Woodward początkowo pełnił rolę doradcy w United, ale nie ma już kontraktu z klubem.
51-latek spędził 17 lat na Old Trafford i nadal ma doskonałe relacje z rodziną właścicieli, Glazerami, a co za tym idzie, odpowiednio kiepskimi relacjami z kibicami Manchesteru United.
Ed Woodward jest postrzegany jako idealny doradca dla kilku osób, które chcą kupić klub. Woodward porzucił karierę w księgowości i bankowości, aby dołączyć do United, działając jako doradca Glazerów, kiedy kupowali klub w 2005 roku. Innymi słowy, to on założył instrument pożyczkowy, dzięki któremu Glazer kupił Manchester United za własne pieniądze klubu. W sumie rodzina Glazerów wyssała z kasy klubu około 9 miliardów złotych.
Po pracy w dziale handlowym United, który skutecznie uczynił najbardziej lukratywnym w światowym futbolu, został powołany do zarządu w 2012 roku, zanim przejął codzienne zarządzanie klubem w następnym roku po rezygnacji Davida Gilla.
Oprócz swoich relacji z Glazerami, Woodward był krytykowany za postrzegane przez United błędne inwestycje na rynku transferowym, wydając 1,22 miliarda funtów na nowych graczy w ciągu dziewięciu lat i przynosząc zaledwie 363 miliony funtów sprzedaży, nie wspominając o niepowodzeniu w wygraniu Premier Liga.
Niefortunna próba dołączenia do europejskiej Superligi była ostatnią kroplą w słynnym pucharze, a Woodward ogłosił swoją rezygnację wkrótce po upadku projektu w kwietniu 2021 roku.
W czwartek Apple został powiązany z ofertą 5,8 miliarda funtów, która byłaby pierwszą wyprawą amerykańskiego giganta technologicznego na własność klubu sportowego, podczas gdy hiszpański miliarder i założyciel Zary, Amancio Ortega, również rozmawia z United o ofercie.
Minister sportu Arabii Saudyjskiej wezwał również organizacje w jego kraju do wzięcia udziału w przetargach na United i Liverpool po tym, jak publiczny fundusz inwestycyjny kupił Newcastle w zeszłym roku.
„Mam nadzieję, że pojawią się inwestorzy, a liczba wzrośnie i przyniesie dobry interes” – powiedział Sky News książę Abdulaziz bin Turki Al Faisal. „Wtedy mógłby wejść sektor prywatny lub firmy z królestwa.”
Premier League jest najlepsza na świecie. Jest to najchętniej oglądana liga, a w całym królestwie są zagorzali fani tych drużyn. Byłoby to więc korzystne dla obu stron.