Hurkacz wkracza dziś do akcji na US Open. Legendy sugerują, że Polak może być sensacją turnieju

11
Hubert Hurkacz (onet)

Od kilku tygodni tenis w kółko mówi o Hubercie Hurkaczu. Polak zachwycił świat, kiedy wystawił na próbę Novaka Djokovica na Wimbledonie, a później był o włos od wygranej z Carlosem Alcarazem (numer 1 rankingu) w Toronto i Cincinnati. Teraz kiedy ruszył US Open, legendy tenisa sugerują, że Polak może być sensacją turnieju.

W ostatnich tygodniach Hubert Hurkacz rozgrywa swoje najlepsze mecze z dotychczasowych spotkań w tym sezonie i jest coraz bliżej sensacyjnej wygranej. Polak tak bardzo poprawił swój tenis, że rozpisują się o nim największe tenisowe media. Teraz, po zaciętych pojedynkach z Novakiem Djokovicem i Carlosem Alcarazem, dwie legendy tenisa wskazują go jako potencjalną sensację US Open.

US Open właśnie ruszył i dziś Hubert Hurkacz wkracza do akcji. W pierwszej rundzie czeka na niego Marc-Andrea Huesler. Polak jest faworytem spotkania. W późniejszej fazie turnieju Hurkacz może wpaść na Rubleva czy Medviedieva. Z kolei w półfinale może ponownie spotkać się z Carlosem Alcarazem. Czy Hurkacz ma szans zajść tak daleko w ostatnim szlemie sezonu? Jego ostatnie dwa pojedynki tydzień po tygodniu z Carlosem Alcarazem, który jest liderem rankingu, na to wskazują. W dobry start Hurkacza w US Open wierzy też legenda polskiego tenisa.

-Jestem optymistą, jeśli chodzi o występ Huberta Hurkacza w US Open. Wprawdzie dotychczasowe statystyki z Nowego Jorku nie przemawiają na jego korzyść, ale ogólnie Polakom nigdy nie wiodło się w tym turnieju najlepiej. Wierzę natomiast, że Hubert w tegorocznej edycji osiągnie wielki sukces i zajdzie dalej niż ja w 1980 roku, w którym otarłem się o półfinał, a w nim już czekali Jimmy Connors, Bjoern Borg i John McEnroe. W aktualnej formie, Hubert jest dla mnie trzecim tenisistą świata na kortach twardych. Ścisła czołówka światowa zawodzi. Losowanie ułożyło się bardzo korzystnie dla niego. Rublowa i Miedwiediewa Hubert dobrze zna. Wie, jak z nimi walczyć i wygrywać. Szczerze mówiąc najbardziej z tego towarzystwa obawiam się Johna Isnera. Faworytami zbliżającego się US Open będą oczywiście Novak Djoković i Carlos Alcaraz i tuż za nimi Janik Sinner. Natomiast moim faworytem jest Hubert. Mam przeczucie, że już najwyższy czas, aby Polak wystąpił w finale wielkiego szlema. Hubert na to zasłużył. Wierzę, że istnieje duża szansa w tegorocznej edycji US Open, by awansował do finału lub wygrał. Jeżeli moje prognozy się sprawdzą, to nie pozostaje mi nic innego niż polecieć do Nowego Jorku i osobiście wspierać jego, a także Igę Świątek w decydującej fazie turnieju – powiedział w rozmowie z Faktem Wojciech Fibak.

Przytoczony w wypowiedzi Fibaka John McEnroe też miał coś do powiedzenia o Hurkaczu na US Open.

-Uważam, że Hurkacz gra teraz dużo lepiej niż przez cały rok i myślę, że nikt nie będzie chciał wpaść na niego w US Open – stwierdził McEnroe.

CZYTAJ: Pomimo 2-letniej przerwy Simone Biles wygrywa historyczny tytuł!

CZYTAJ: Brytyjczycy wybrali najlepszy film z serii o Jamesie Bondzie