Mecz Portugalia – Słowenia był ekscytującym momentem zarówno dla graczy, jak i fanów. Jednak Cristiano Ronaldo, mimo że w meczu nie strzelił rzutu karnego i zalał się łzami, podczas serii rzutów karnych zachował spokój.
WHOOP, firma monitorująca tętno zawodników, opublikowała wykres tętna portugalskiego kapitana od zakończenia dogrywki do zwycięstwa drużyny Portugalii w rzutach karnych.
CZYTAJ: Ronaldo przeszedł do historii po meczu ze Słowenią
When you’re @Cristiano, there’s no fear in football. See how CR7 entered a flow state and dropped his heart rate moments before changing momentum of the match against Slovenia. See you in the quarterfinals, Portugal! pic.twitter.com/E9kLLTdFjt
— WHOOP (@WHOOP) July 2, 2024
Widać, że po gwizdku sędziego, Cristiano był bardzo zdenerwowany, co pokazuje tętno przekraczające 170 uderzeń na minutę, ale udało mu się dojść do siebie i spokojnie podejść do serii rzutów karnych.
Serce Ronaldo biło najmocniej, gdy podszedł do wykonania pierwszego rzutu karnego w dogrywce, a najniższe tętno było przed wykonaniem pierwszego karnego w serii rzutów karnych przeciwko Słowenii. Wtedy jego tętno wynosiło poniżej 100 uderzeń na minutę, co było najniższym wynikiem w ciągu całej nocy. Kiedy Ronaldo strzelił gola, jego tętno przekraczało 140 uderzeń na minutę.
Następnie Bruno Fernandes wykonał drugi rzut karny i również strzelił gola, co spowodowało, że tętno Ronaldo spadło do około 125 uderzeń na minutę.
Następnie jego tętno skoczyło do ponad 170 uderzeń na minutę, gdy Bernardo Silva strzelił trzeciego karnego. Ronaldo, jak to zwykle bywa w trakcie meczów, miał na sobie pasek WHOOP 4.0.
Portugalia zapewniła sobie awans do ćwierćfinału, wygrywając w serii rzutów karnych dzięki bohaterskiej postawie bramkarza Diego Costy.
CZYTAJ: Nikt tego nie zrobił przed nim! Bramkarz Portugalii pobił rekord
