Napastnik z FC Porto naciska na dołączenie do Realu Madryt w styczniu

4
Reprezentant Iranu chce dołączyć do Realu Madryt. (zdjęcie: Persian Soccer, X)

Jak wynika z doniesień, napastnik FC Porto Mehdi Taremi poinstruował swoich przedstawicieli, aby podczas styczniowego okna transferowego pracowali nad jego potencjalnym transferem do Realu Madryt.

Przyszłość 31-latka była tego lata przedmiotem wielu spekulacji, a Manchester United rozważał wykonanie ruchu w jego stronę.

CZYTAJ: Erik ten Hag przynosi fanom Manchesteru United kolejne złe wieści

Kontrakt Taremiego z FC Porto wygasa w czerwcu przyszłego roku i wydaje się prawdopodobne, że albo odejdzie w styczniu za obniżoną cenę, albo przejdzie za darmo pod koniec sezonu 2023–2024.

Reprezentant Iranu w tym sezonie ponownie regularnie występuje w swoim portugalskim klubie, występując w 13 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelając trzy gole i notując trzy asysty.

Według Fichajes, Taremi naciska na dołączenie do Realu Madryt na początku 2024 roku, a przywódcy La Liga rozważają podjęcie próby podpisania z nim kontraktu.

Irańczyk przybył do FC Porto z Rio Ave w 2020 roku i reprezentował ten klub 160 razy, strzelając 83 gole i notując 52 asysty.

Taremi podczas swojej pracy w FC Porto zdobył sześć trofeów, w tym Primeira Liga w sezonie 2021–2022, a jednocześnie ma imponujący rekord w Lidze Mistrzów, w którym zdobył dziewięć bramek i zanotował sześć asyst w 22 występach w rozgrywkach.

Mówi się, że FC Porto nie chce ryzykować utraty go na zasadzie wolnego transferu, co może doprowadzić do uzgodnienia w styczniu obniżonej ceny odejścia.

Real Madryt wypożyczył Joselu z Espanyolu latem w odpowiedzi na to, że Karim Benzema zakończył swój pobyt w klubie i przeprowadził się do Arabii Saudyjskiej.

Joselu miał jak dotąd produktywną kampanię, strzelając pięć goli w 13 występach, ale nie jest jasne, czy 33-latek jest postrzegany jako stała opcja dla klubu.

Jude Bellingham z pewnością jest czołowym strzelcem drużyny w tym sezonie z 13 golami we wszystkich rozgrywkach.

CZYTAJ: Jude Bellingham głodny kolejnych sukcesów po zdobyciu Kopa Trophy

Jednak Vinicius Junior strzelił w tym sezonie tylko trzy gole, a Rodrygo strzelił tylko dwa gole i obaj gracze mają problemy z osiągnięciem najlepszej formy na tym etapie kampanii.

Real Madryt mógłby zatem być otwarty na podpisanie kontraktu z kolejnym napastnikiem w styczniu, w zależności od finansów.

Brahim Diaz to kolejna opcja dla Los Blancos, jednak 24-latek miał trudności z zapewnieniem sobie regularnych występów po powrocie z wypożyczenia do AC Milanu i już pojawiają się spekulacje na temat jego przyszłości.