Nie cichnie echo afery z prezesem PZT. Głos zabiera Hubert Hurkacz

7

Nie cichnie echo po tym, jak prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński został oskarżony o molestowanie seksualne oraz znęcanie psychiczne i fizyczne. Głos w sprawie postanowił zabrać Hubert Hurkacz.

Zarzuty wobec prezesa PZT

W wywiadzie udzielonym portalowi „Onet” posłanka Lewicy Katarzyna Kotula wyznała, że jako nastolatka była molestowana seksualnie przez swojego ówczesnego trenera tenisa, obecnego prezesa Polskiego Związku Tenisowego Mirosława Skrzypczyńskiego. Posłanka zaznaczyła, że nie była jedyną ofiarą Skrzypczyńskiego i zaapelowała do pozostałych ofiar, aby ujawniły siebie i swoje historie.

Niedługo po wywiadzie posłanki Lewicy Skrzypczyński został oskarżony o napastowanie seksualne pracownicy hotelu pod Warszawą, w którym nocował przy okazji tegorocznego Memoriału Marii i Lecha Kaczyńskich. Skrzypczyński zaprzecza wszelkim zarzutom, jakie zostały w ostatnim czasie skierowane w jego stronę.

Hubert Hurkacz komentuje aferę

Wobec prezesa PZT skierowano tak poważne zarzuty, że czołowi polscy tenisiści postanowili zabrać głos w sprawie. Pisaliśmy już o reakcji Igi Świątek, która przyznała, że w takim przypadku nie może milczeń. Teraz głos w sprawie zabrał Hubert Hurkacz. Najlepszy polski tenisista, 11. rakieta na świecie, wydał oświadczenie, w którym deklaruje, że jest po stronie ofiar.

Oto pełne oświadczenie tenisisty: