Reprezentacja Polski w piłce nożnej bez trenera. Fernando Santos został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji. Decyzję ogłoszono trzy dni po porażce biało-czerwonych z Albanią w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024.
Fernando Santos był trenerem polskiej reprezentacji w piłce nożnej od prawie dziewięciu miesięcy. Polska liczyła, że Santos podniesie poziom gry reprezentacji. W końcu ma on na swoim koncie m.in. triumf w Mistrzostwach Europy, który wywalczył, trenując Portugalię. Niestety w Polsce nie osiągnął żadnych znaczących sukcesów. Jako selekcjoner trenował Polskę w sześciu spotkaniach. Wygrał trzy z nich: z Albanią (1:0) i Wyspami Owczymi (2:0) w eliminacjach Euro 2024 oraz z Niemcami (1:0) w sparingu. Przegrał trzy z nich. Porażki te były o wiele bardziej znaczące od wygranych, ponieważ każda z nich była meczem o konkretną stawkę. Decyzja o zwolnieniu Santosa zapadła zapewne po niedzielnej porażce Polski z Albanią. Przez to Polska jest na przedostatnim miejscu w grupie w eliminacjach do Euro 2024, będzie więc jej ciężko awansować.
Kontrakt Santosa miał obowiązywać do końca eliminacji do mundialu w 2026 roku. Polski Związek Piłki Nożnej postanowił jednak, że rozwiązuje umowę z Santosem już teraz. Umowy z Santosem i jego asystentami zostały rozwiązane z dniem 13 września. Kto zastąpi Santosa?
– Wybór nowego selekcjonera jest teraz dla zarządu PZPN kwestią priorytetową, dlatego niebawem poinformujemy, kiedy odbędzie się prezentacja nowego trenera – powiedział prezes PZPN, Cezary Kulesza.
CZYTAJ: W 2024 roku na Amazon Prime pojawią się dwa nowe dokumenty o polskich sportowcach!
CZYTAJ: Adam Driver uderza w Netflix i Amazon Prime
