Real Madryt wyklucza styczniowe transfery, aby zachować miejsce dla największej gwiazdy

1
Real Madryt od dłuższego czasu jest łączony z transferem Kyliana Mbappé. (zdjęcie: Raport PSG, X)

Real Madryt zdecydował się nie dokonywać żadnych transferów w styczniowym oknie transferowym w oczekiwaniu na letni transfer Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain.

Los Blancos pracowali nad umową dla zwycięzcy Pucharu Świata przez wiele lat, ale w 2021 roku PSG odrzuciło ich ofertę, zanim Mbappe odrzucił posunięcie w zeszłym roku na rzecz podpisania nowego kontraktu.

CZYTAJ: Real Madryt czeka na Kyliana Mbappe

Obecne warunki Francuza wygasną w czerwcu przyszłego roku, a latem Mbappe powiedział PSG, że nie zamierza skorzystać z opcji przedłużenia kontraktu o kolejne 12 miesięcy do 2025 roku.

Doniesienia te sprawiły, że PSG zawzięcie walczyło o sprzedaż Mbappe latem, wykluczając go z przedsezonowego składu na tournee i zmuszając do trenowania z garstką innych zawodników znajdujących się na liście transferowej.

Jednak po tym, jak Mbappe odrzucił szansę dołączenia do Saudi Pro League Al-Hilal w ramach rekordowego kontraktu, były zawodnik Monaco przeprowadził konstruktywne rozmowy z przełożonymi i wrócił do pierwszego składu Luisa Enrique.

Sytuacja kontraktowa Mbappe nie uległa jednak zmianie i PSG ryzykuje utratą 24-latka jako wolnego agenta pod koniec sezonu, jeśli nie zmieni on zdania.

Real stanowczo zaprzeczał sugestiom, że prowadzi już negocjacje w sprawie przybycia Mbappe, ale według Marca, giganci La Liga nie będą powiększać swoich szeregów zimą, aby zarezerwować miejsce dla napastnika.

Los Blancos wygrali zaciętą walkę o ściągnięcie Jude Bellinghama z Borussii Dortmund latem, odpierając zagrożenie między innymi ze strony Liverpoolu i Manchesteru City, ale zdobywca Złotej Piłki w 2022 roku, Karim Benzema odszedł do Al-Ittihad na rok przed wygaśnięciem kontraktu.

Od dawna typowano, że Mbappe zastąpi Benzemę na Santiago Bernabeu, ale Real, który wydał już 88 milionów funtów na zakup Bellinghama, nie był w stanie dokonać sensacyjnego podwójnego skoku latem.

Zamiast tego zespół Carlo Ancelottiego wypożyczył z Espanyolu doświadczonego Hiszpana Joselu, a także dodał do swoich szeregów Arda Gulera, Frana Garcię i wypożyczonego z Chelsea Kepę Arrizabalagę.

W dużej mierze dzięki 13 golom Bellinghama, Real mocno rozpoczął sezon 2023–24, zajmując drugie miejsce w rankingach La Liga, za niespodziewanym zwycięzcą Gironą FC.

Los Blancos wygrali także każdy z pierwszych trzech meczów Ligi Mistrzów z Napoli, Union Berlin i Bragą, a w środę potrzebują jedynie punktu przeciwko Braga, aby na dwa mecze przed końcem awansować do 1/8 finału.

Mówi się, że Ancelotti mocno wierzy w swoją obecną kadrę zawodników i będzie oczekiwać, że jego pierwszy zespół uzupełni wszelkie luki, dlatego nie uważa, że jakiekolwiek transfery w styczniu będą konieczne.

Prezes Florentino Perez również podczas swojej kadencji w stolicy Hiszpanii wykazywał niechęć do transferów w środku sezonu, więc w „sytuacjach nadzwyczajnych” klub będzie zwracał się do zawodników z akademii.

Jednak były reprezentant Francji Samir Nasri nalegał, aby Mbappe po raz kolejny odrzucił propozycję Realu i kontynuował pracę w PSG w sezonie 2024–25.

CZYTAJ: Samir Nasri powiedział, co myśli o transferze Mbappé do Realu Madryt. Zaskakujące słowa!