Fani Arsenalu mogą odetchnąć z ulgą. Menadżer Mikel Arteta przekazał pozytywne informacje na temat stanu zdrowia gwiazdora Bukayo Saki.
Utalentowany reprezentant Anglii został zmuszony do opuszczenia boiska w końcowych momentach zwycięstwa Arsenalu nad Sevillą w Lidze Mistrzów po niezręcznym lądowaniu, w wyniku którego trzymał się kostki. Saka nie był w stanie kontynuować fenomenalnego występu, a jego miejsce na boisku zajął Kuba Kiwior. Pojawiły się obawy o jego dostępność na nadchodzące mecze, zarówno w klubie, jak i w reprezentacji.
CZYTAJ: Przełomowe wieści w sprawie Mbappe. Real podjął ostateczną decyzję!
Arteta, odnosząc się do stanu Saki, stwierdził: „Myślę, że powoli się przyzwyczaja do bycia kopanym. Myślę, że to się niestety raczej nie zmieni, z uwagi na reprezentowany przez niego styl. Musi się na to uodpornić. To było kopnięcie, po którym nie czuł się komfortowo. Fizjoterapeuci potwierdzili przez radio, że nie chciał już kontynuować gry. Naturalnie, pewnie pojawi się pewien dyskomfort, jednak wierzę, że dalej będzie w stanie rywalizować”.
Mikel Arteta on Bukayo Saka injury,
— ARSENAL REPORTS. (@arsenalrepo01) November 9, 2023
"It was just a kick and I was told by the physios on the radio he wasn't happy to continue. So he will have some discomfort but hopefully I am going to assume he will be OK" pic.twitter.com/mwpkZ2rpUK
Arteta pozostaje optymistą co do powrotu Saki do zdrowia i oczekuje, że będzie w dobrej formie na nadchodzące mecze.
Arsenal ma w sobotę zmierzyć się z Burnley w Premier League i Mikel Arteta ma nadzieję, że kluczowi gracze, tacy jak Martin Odegaard i Eddie Nketiah, wrócą do gry. Obaj gracze ciężko pracują nad regeneracją i być może będą dostępni w kluczowym meczu z Burnley. Ponadto japoński obrońca Takehiro Tomiyasu został zmieniony w przerwie meczu z Sevillą z powodu pewnego dyskomfortu. Na szczęście, Arteta ma takie opcje, jak Oleksandr Zinchenko, którego może wprowadzić na boisko, jeśli zajdzie taka potrzeba.
CZYTAJ: Sir Jim Ratcliffe zaoferuje Masonowi Greenwoodowi powrót do Manchesteru United?
Kibice Arsenalu nie mogą się doczekać, aż ich zespół będzie w pełni sił, gdy będzie przygotowywał się do nadchodzących wyzwań, a obawa Bukayo Saki przed kontuzją okazała się mniej dotkliwa, niż początkowo się obawiano.
