Carlo Ancelotti planuje pozostać menedżerem Realu Madryt w przyszłym sezonie

3
Ancelotti zdecydował, kto stanie na bramce Realu Madryt. (zdjęcie: Madryt Universal, x)

Trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti, powtórzył, że nie planuje opuszczać Bernabeu tego lata. Włoch spodziewa się, że ponownie będzie prowadził klub w sezonie 2023-24.

Ancelotti zdobył trofeum Copa del Rey w tym sezonie, ale Los Blancos przegrali z Barceloną w La Liga, podczas gdy zostali wyeliminowani przez Manchester City w półfinale Ligi Mistrzów w środę, ponosząc porażkę 0:4 z drużyną Pepa Guardioli w rewanżu półfinałowym.

Przeczytaj również: Real Madryt i nowy klub dochodzą do porozumienia w sprawie transferu Hazarda

Przyszłość 63-latka ponownie stanęła pod znakiem zapytania, a jego kontrakt wygasa latem przyszłego roku.

Mówi się, że Brazylia chętnie mianuje Ancelottiego na swojego nowego menedżera tego lata, ale Włoch nalegał, że planuje pozostać z hiszpańskimi gigantami.

„Jest wiele powiązań, wiele plotek na temat mojej przyszłości jako głównego trenera Brazylii, ale zaufaj mi, nie ma nic konkretnego. Powtarzam, zostanę w Realu Madryt, dopóki nie będą chcieli mnie zatrzymać” – powiedział Ancelotti dziennikarzom po środowej porażce z Man City w Lidze Mistrzów.

Ancelotti przyznał po meczu, że Citizens „zasłużyli na zwycięstwo” ze względu na swój lepszy występ.

„Graliśmy z przeciwnikiem, który zasłużył na zwycięstwo, ponieważ w pierwszej połowie zagrali z większą intensywnością i lepszą jakością. Tam naprawdę utorowali sobie drogę do finału” – dodał Ancelotti. „Byli dziś od nas lepsi, tak jak my byliśmy w zeszłym sezonie. To może się zdarzyć w półfinale Ligi Mistrzów.”

„Nie udało nam się zrealizować tego, co planowaliśmy. To nie musi być dramat. Przegraliśmy mecz z lepszym przeciwnikiem.”

„Nie możemy myśleć, że nastawienie nie było odpowiednie na półfinał Ligi Mistrzów. To tylko krok, który oznacza, że musimy spróbować być lepsi w przyszłym roku.”

„Ten skład spisał się bardzo dobrze w zeszłym roku i w tym roku. W zeszłym roku pokonaliśmy City w półfinale i wygraliśmy Ligę Mistrzów, ale dzisiaj nie mieliśmy siły, by zagrać w kolejnym finale.”

„Jestem przekonany, że ta drużyna poradzi sobie lepiej w przyszłym sezonie i już teraz koncentrujemy się na kolejnej edycji Ligi Mistrzów, w której chcemy znów być w czołówce.”

„To był dobry sezon. Zostały cztery mecze i musimy dać z siebie wszystko. Miejmy nadzieję, że uda nam się dobrze zakończyć. Awans do półfinału Ligi Mistrzów to sukces, ponieważ mogą go osiągnąć tylko cztery drużyny. Przegrana w półfinale może się zdarzyć”.

Przeczytaj również: Real Madryt celuje w gwiazdę Bayernu Monachium

Real Madryt zwróci teraz swoją uwagę z powrotem do La Liga, gdzie toczy walkę z Atletico Madryt o drugie miejsce, obecnie zajmując dwa punkty przewagi nad rywalami w tabeli przed niedzielnym starciem z Valencią.