Dozwolone czy zabronione zagranie? Dyskusja na Indian Wells

3

Do kontrowersyjnego zagrania doszło na Indian Wells w trakcie meczu Jaume Munara z Yibingiem Wu. Chińczyk wygrał spotkanie przy pomocy punktu, który według Munara był zdobyty nielegalnie. Sędzia nie zarządziła jednak powtórki wymiany.

Chińczyk Yibing Wu wygrał w tie-breaku trzeciego seta, zdobywając ostatni punkt i wygrywając spotkanie. Problem w tym, że Munar twierdzi, że w punkcie tym rakieta chińczyka dotknęła siatki po uderzeniu piłki. Punkt powinien więc zostać przyznany z automatu jemu za niedozwolone zagranie przeciwnika.

Tenisista zrozpaczony protestował przed sędzią. Argumentował, że rakieta Wu dotknęła siatki, gdy piłka była już „martwa”, podczas gdy Munar uważał, że piłka nadal jest w grze. Jego wysiłki nie zmieniły jednak decyzji sędziny. Nawet jeśli punkt nie został zdobyty zgodnie z prawem, sędzia zakończyła spotkanie bez powtarzania punktu.

Gracze i sędzia wymieniali przez chwilę opinie. Wu zdecydował się jednak w pewnym momencie pogratulować rywalowi udziału w spotkaniu i uczcić swoje zwycięstwo na środku kortu klasycznym gestem, jakim Cristiano Ronaldo świętuje swoje największe triumfy.