Od czasu dołączenia do Barcelony, Wojciech Szczęsny przez większość swojej kadencji był drugi po Iñakim Peñie. Dopiero pod koniec 2024 roku, polski bramkarz zadebiutował pod wodzą Hansiego Flicka, wywierając silne wrażenie na niemieckim trenerze.
Według AS, sztab szkoleniowy Barcelony prowadził dyskusje na temat tego, kto powinien być pierwszym bramkarzem drużyny. Trener bramkarzy José Ramón de la Fuente podobno doradził Flickowi, aby trzymał się Peñy.
Jednak Flick postanowił poprzeć Szczęsnego, kończąc rotację bramkarzy w Barcelonie. 34-letni Polak obejmie teraz rolę głównego bramkarza Blaugrany.
– Ze Szczęsnym na bramce jeszcze nigdy nie przegraliśmy. Ma same zwycięstwa. Wiem, że dla Peni to nie jest najlepsza sytuacja, ale taki jest futbol. Trzeba podejmować decyzje, czasami trudne, ale na tym polega moja praca – powiedział Flick po meczu z Valencią.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Flick wyjaśnił decyzję o wsparciu Szczęsnego i ujawnił plany odnośnie bramkarza
Hansi Flick: "We always win with Szczesny. Both him and Iñaki are very great goalkeepers. Today we opted for Tek and it was the right choice." pic.twitter.com/bekcpQ5vN0
— Barça Universal (@BarcaUniversal) January 26, 2025
Wcześniej Flick powstrzymał się od składania definitywnego oświadczenia publicznego, mówiąc, że jego wybór będzie zależał od rozgrywek.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polscy łyżwiarze szybcy w formie na Pucharze Świata w Kanadzie
